Wieśniak M


wpis


Dzisiaj pierwszy marca
Deszcz ze śniegiem w harcach
Ostudził zapędy na pracę w ogródku
Krokusika przykrył biały całun smutku
I zgięty pod naporem wącha zmarzłą ziemię
Za furtką groźnie porykuje plemię
Szykuje stosy szafoty i klatki
O grzechy z młodości zapytuję matki
Wygrzebuję z szafy pożółkłe papiery
Spalić! Nim sam spłonę! Spalić je w cholerę!
Świadectwa z religii, książeczka SKO
Do pieca! Choć wiem, że dla nich,to może być mało
Na nic więc wysiłek zlęknionych nadnerczy
gdy staje się jasne że wolność wnet zaskwierczy



(-) od mua :)



https://truml.com


drukuj