Artur Rusiniak


Pieśń o miłości


słońce spalało żarem nasze serca
gorące noce pachniały pomarańczami
spowici uściskiem zapominaliśmy
byliśmy dla siebie chlebem i wodą

mdłe niebo ostudziło nasze zmysły
nocami pojawiały się sny
tuliliśmy się do ramion kochanków
chleb i woda nam nie wystarczały

lodowata woda odepchnęła nas od siebie
sen nocy przenikały krzyki
znienawidziliśmy siebie i swoich kochanków
pożarliśmy cały chleb
popijając ostatnią szklanką wody



https://truml.com


drukuj