Sztelak Marcin


Kroniki skazanych. Na przeżycie /Tryptyk/



Rok/wiek/tysiąclecie pierwsze:
od kiedy bogowie spacerują tuż
po deszczu ubłoceni jak świnie
wątpimy. W ostateczność.
 
Jakąkolwiek, nawet po zgaszeniu
światła. Zamknięcie na ostatni
guzik oczekujemy odkryć.
W każdej skali.
 
Przecież człowiek miarką wszelkich
wątpliwości rodzaju
ludzkiego.
 
Hosanna i tak dalej.



https://truml.com


drukuj