Kazimierz Sakowicz


przerwany wiersz


dzwoni telefon
zaczęty wiersz się urwał
miało być mądrze i dosadnie
a zostało tylko usłyszane zdanie
wiesz dzisiaj powiesił się nasz listonosz
 
nawet poezja milknie w pół zdania
kiedy smutek przewietrza niebo
 
są wersy które nie zaistnieją
ból zamyka okna mądrości


 2010-08-08



https://truml.com


drukuj