Sztelak Marcin


Symulacje i sygnalizacja



Sprytne zabiegi ewolucji pozostawiają
nam tylko dobór naturalny.
Zresztą zgodnie z teorią Darwina.
 
Za ścianą wkurzająco liryczne pieśni, wzywam
policję, straż pożarną i wszystkich świętych.
Ci ostatni wchodzą wraz z futryną.
Ostro.
 
W ramach pokuty wychylam szklankę
wody, myję okna. Błyszczą niczym pierwsza
gwiazdka albo prezenty pod choinką.
Pacyfikacja.
 
Jako nagroda sekwencje świateł zrytmizowane
z pulsem, ciśnienie wzrasta. Pora przejść,
ewentualnie wpaść pod tramwaj.
 
Dzyń - dzyń – ostatnia szansa.



https://truml.com


drukuj