Ustinja21


nie pukaj do tamtych drzwi


nie pukaj do tamtych drzwi
stoję przy nich po drugiej stronie
patrzę przez dziurkę od klucza na twoje palce
skubiesz nimi swoje piękne warkocze

nie pukaj do tamtych drzwi
stoję przy nich po drugiej stronie
w ręku trzymam młotek który wyciśnie z ciebie krzyk

niepokoją mnie
mówią
uderz prosto w czoło
tam gdzie stygną myśli
wydłub oczy
tam gdzie stykają się myśli
wybij zęby
przez które się przeciskają

nie pukaj do tamtych drzwi
nie przestępuj progu

tam jestem ja
chcę je wydostać
chcę się wydostać

2.09.2014r., Rz.
inspiracja Dostojewskim



https://truml.com


drukuj