RENATA


bo do miłości trzeba dwojga


kobiety nie mają litości 
nad mężczyznami któych nie kochają


wilczyca o małych ostrych ząbkach
jest bezlitosna widzi czarne albo białe
pomiędzy tylko nienawiść i pogardę

piękna córka pięknego ojca  
wyszła za geja lud uśmiał się do rozpuku
gdy mąż zamiast grzać łoże żonie
grzebał w rozporkach swoich ulubieńców

podobno zemsta jest słodka gdyby się nie
poplątała nieco bo czyż za parę lat nie będzie
ci żal tej sprawy z Neste ogolonych księżniczek
braci rogaczy bo komu miłość nieznana
temu diabeł szepcze wydaj na śmierć na 
nieszczęście
w ruch wprowadzona maszyna 
toczy bieg historii wprost do wojny
stuletniej
biedna królowa już zasypia w ramionach
kochanka bękart do drzwi się dobija 
mąż uwięziony w mękach kona 
głodny władzy Roger Mortimer 
kochanek którego dobrze mieć u boku
a któremu nie warto stawać na drodze 

już łoża nie zagrzeje 
kruki ciało szarpią 
wilczyca nocami wyje 
jednak 
ktoś ją kochał



https://truml.com


drukuj