Yaro


na własne oczy


mocno za ręce życie mnie chwyciło
czułem ból
w bólach matka ziemia świat powiła
 
ujrzałem świat całkiem inny
oaza spokoju beztroska granica
strome wzgórza zieleń łąki
biel śniegu piaszczyste pustynie
 
wyobraźni zamykał oczy jak sen spod powiek
 
nie wpadłbym na to gdyby nie te kolory
rozczepione światło
cichy kosmos nade mną gwiazdy
 
zrozumiałem jak żyć jak nie raz umierać
 
należy nam się prawdy siła 
przed bogiem drzwi nie zamykaj



https://truml.com


drukuj