Marek Gajowniczek


Gwarancje


Rozważamy, jak za dawnych czasów,
ile warte są gwarancje Anglosasów,
którzy w zamian za broń atomową
miast zapłacić - uroczyste dali słowo.

Tego słowa, poradzili, ma się trzymać
zagrożona podziałami Ukraina,
wówczas może, znów rozpoczną się rozmowy
i pożyczkę kapnie Fundusz Walutowy.

Na pstrym koniu się daleko nie zajedzie,
przy tych groźbach, przy takim sąsiedzie.
Transporterach i przelotach i żołnierzach.
Czy się słowa lepiej trzymać? Czy pacierza?



https://truml.com


drukuj