Czapski Tomasz


Ze stachurą w tle


opowiadasz swoje historie
dobre i złe
staram się je poukładać
jak najbardziej chronologicznie
względem jakości i dojrzałości
wyszukując co powinno zostać
na jutrzejszy dzień
a o czym powinnaś zapomnieć
tej nocy

nie jest to łatwe
kiedy siedzę naprzeciwko
patrząc jak ocierasz oczy
z biegiem płynących godzin
„czwarta nad ranem” 
śpiewa Stachura
mimo że dobrze znam
cały tekst 
dopiero zaczynam rozumieć

u nas już szósta
nie opłaca się spać
ostatnia lampka wina 
po spowiedzi powinno się kochać
najmocniej
a my podziwiamy przy stole 
odnalezione sumienia
jak przyjaciele z piaskownicy
mała dziewczynka 
mały chłopiec

on mówi że czwarta
że blues
że smutek w sercu gości...
przerwij na chwilę
Edward 
dam ci radę 
po znajomości
abyś poczekał do szóstej 
i nie zasypiał
a zobaczysz jak słońce 
potrafi przywracać 
do życia



https://truml.com


drukuj