Yaro


dla Kasi


budzi mnie dzień świtaniem
odkrywam wszystko co skrywałem

kawa zaparzona pachnie
zapalam papierosa dym wypełnia pokój
rozmawiamy przy kawie

twoje oczy patrzą łaskawie widzę w nich
kawał życia razem
jesteś przy mnie chowam myśli pod swetrem
mamy kilka marzeń jedno życie
drugie życie po śmierci ale razem

nad strumieniem barwnym
rozśpiewane ptaki ryby nieśmiałe
jak my za młodych lat

czas rozpuszcza nas
z marzeń pozostały marzenia
w miłości odejdę zieloną doliną za twoją dłonią



https://truml.com


drukuj