Marek Gajowniczek


Puk... puk


Lekceważy demokrację
i wybory ludzi.
Widzi już ostatnią stację
i przestał się łudzić.

Mam was w nosie! - to za mało.
Chce mówić wyraźniej.
Tylko to mu pozostało.
Przesadziłeś błaźnie!

Dowcip wcale nie jest śmieszny.
To jest zwykłe chamstwo.
Pognębili już bez reszty
wiarę w takie państwo.

Przywracanie odwołanych
to jest na raz sztuka.
Patrzy każdy oszukany
i się w czoło puka.



https://truml.com


drukuj