bosonoga - Gabriela Bartnicka


nie żałuje niczego


kiedy eleonora miała dosyć
towarzystwa kwękającego ciała
zapaliła ostatniego papierosa i wyzionęła duszę

która była jednak na tyle gęsta
że natychmiast się zmaterializowała
 
by oczywiście
migiem frunąć tam gdzie przed laty
tryskało z niej szczęście
 
nad polami elizejskimi
zachłysnęła się zapachami przydrożnego luksusu
 
chwilę później nasłuchując nad dachami ukochanego
non, je ne regrette rien
spadła wprost do kapelusza paryskiego kloszarda
 
nic nie jest takie jak było – stwierdziła
rozżalona i zawisła na wieży eiffla
tkwi tam do dziś i…



https://truml.com


drukuj