Marek Gajowniczek


Oferta z bombkami


Rosyjskie choinki nie cieszą się wzięciem,
chociaż telewizja z ogromnym zadęciem
reklamy w programy nieustannie wciska.

Nikt ich nie kupuje, bo czują ludziska,
że nieładnie pachną i są bardzo sztywne,
posypane makiem, poskręcane, dziwne.

Kupują je tylko agencje rządowe,
bo gratis dostają bombki choinkowe,
które bardzo ładną pobłyskują mgiełką,
jeżeli się tylko poruszy pudełko.

Pomimo zachęty i wielkiej reklamy,
jednak zaufania wielkiego nie mamy.
Przy naszych wolimy kolędować  w święto,
a tamte zbyt szybko, niepotrzebnie ścięto.

Nie wszystko, co ruskie już dzisiaj się sprzeda
i żadna kampania ministrom nic nie da.
Nie pomogą żadni handlowi agenci,
bo gdy ludzie nie chcą - nic im się nie wkręci!



https://truml.com


drukuj