Sede Vacante


Dyktatura rasy panów


Będą nas hodować,
uprawiać,
przeliczać,
sprzedawać,
spożywać…
 
W zagrodach,
w cyrkach,
przetwórniach,
 
na stole,
między widelcem a nożem.
 
Zawłaszczą mniemanie,
że Pan może być tylko jeden.
 
Pewnego dnia spadniemy z piedestału.
 
Ale spokojnie.
Dziś jeszcze śpijmy bez strachu.
Nim nadejdą nadrzędni,
 
to my wciąż jesteśmy
bogami.



https://truml.com


drukuj