Yaro


liście


opadły liście
wiatr zamiata je z lekkością spojrzeń

ponuro tutaj
szare drzewa jakby nagie
obdarte ze wspomnień

zakwitną wiosną
zazielenią w głowie
owoce wydadzą latem

biegnij tymczasem aleją

pustych myśli nie zamiataj są jak liście w dzbanku
zasusz tak mnie
 na wieki na lata



https://truml.com


drukuj