RENATA


niepamięć w drugą rocznicę


karmiony słowami
stawia kroki nieporadnie
w ciszę
głośniej głośniej niech
biją dzwony
pęka czaszka od natłoku myśli
Ikarowe skrzydła podcięte
w piwnicy
podniebna wolność
roztrzaskana  o podłogę
ktoś powiedział szkoda
już Nic nie ma miejsca na Potem



https://truml.com


drukuj