bosonoga - Gabriela Bartnicka


Ostatni będą pierwszymi


Omszałe od zapomnienia. Odwiedzane tylko przez ptaki.
Popękane nagrobki. Mogiły zarośnięte darnią. Miejsce ubogich
i wyklętych. Na wyblakłej fotografii prawie chłopiec. Roześmiana buzia
przy pianinie. Ktoś pozbawił go złudzeń. Przedwcześnie.
Tam gra doskonale. Marsza żałobnego Szopena. Słyszycie?
 
Kim była dziewczyna w staroświeckich tiulach? Zdradzoną
kochanką? A może narzeczoną, zbyt wrażliwą, aby wybaczyć.
Teraz tańczy otulona białym welonem. Zapomniała.
 
Szary kopczyk. Ledwie odstający od ziemi. Los nie był łaskawy
 i po śmierci. NN., czyli nieudacznik. Czasem ktoś pobłądzi.
Zapali światełko, a nawet poprosi o jego wieczny spokój -
chociaż tyle ma tam na pewno
 
 
 



https://truml.com


drukuj