ezo**


kierunek północ


trudno iść w stronę przeciwną do światła

może w poprzednim wcieleniu byłam drzewem
splatałam włókno z twardym słowem
kruszał ból wpisany pod skórę
źrenice zarastały od wewnątrz

dziś jakby łatwiej nakreślić cień na piasku
oblec w zakrzywione ostrze absolutu
kawałek nocy wbity w okno udaje niebo
można nawet rzucić Koheletem
byle nie wdeptać się w codzienną śmieszność






a to link do grafiki, po obejrzeniu której powstał ten tekst

http://www.mymodernmet.com/profiles/blogs/mind-melting-photo



https://truml.com


drukuj