Marek Gajowniczek


Pawlak


Nie śmiał się Pawlak gdy żarty stroił.
Kasę zgarniali wciąż "Sami Swoi".
Śmiało podchodził zawsze do płota
pożyczyć ropy, sierpa i młota.

Śmiech Pawlakowi nie zawsze służy.
Ma słuchać mały co powie duży.
Babcia ma jednak ukryty granat.
Historia nie raz już była grana.

Liczą się żarty. Liczą się draki.
I chłopski rozum pobiegnie w krzaki
gdy go potrzeba bardzo przymusi.
Teraz na babcię uważać musi.



https://truml.com


drukuj