Sede Vacante


Wygnanie cz.2


Zdrada Narodu znów mówi Won! Nie czas, by tłumnie wracali
synowie i córy swej ziemi do utęsknionych granic.
Decydują kto dziś Polakiem. "My wielcy z białego pałacu!
A motłoch?  Poza granice. Żryjcie cudze zapasy!"
 
Wyglądają co dzień w horyzont z nie gasnącą nadzieją,
że kiedyś odzyskają ojczyznę. Swoim nakarmią się chlebem.
Kto otworzy bramy, by wpuścić, lecz nie upodlić Polaka?
Na obczyźnie ostatek godności.
A w domu? 
Tu panoszą się świnie w krawatach.
 
Nadeszła wiosna pod wspólnym niebem .A jednak trochę szkoda,
że w innych językach powiedzą  "Jak pięknie!".
 
Do domu daleka droga...



https://truml.com


drukuj