tamntentuitam


rozprawa


Litości nie chcę
Nie chcę Ciebie znów
Przepadnij jak kamień
Zgiń lub zamień na cud
 
Odwrócić wzroku
Nie umiem całkiem
Lecz zamknę oczy
Odejść Ci dam
 
Porankiem obudzę
Zbolały krzyż
Na którym noszę
Stwardniałe dni
 
Bolało gdy byłaś
I boli gdy znikasz
Na szczęście czas
Odwróci mi łzy
 
Pokonam ten sen
Nie zniszczy mnie
Gdy oczy otworzę
Odejdziesz wraz z nim.



https://truml.com


drukuj