Teresa Tomys


Dwuwymiarowa ciemność


wiatr niepokoi gałęzie
nic nowego
gdzie umarłeś dokąd poszedłeś
zostało złote milczenie

nie dać się

zachować drobne okruchy dobra
do pewnego stopnia
ciągle uciekam jeszcze
tyle drogi nad powierzchnią czasu
za krótkie życie
nie zdążę na pożegnanie

ciemno



https://truml.com


drukuj