Marek Gajowniczek


ACTA w akcji


Zeszła z oczu katarakta
gdy ktoś tyłek wytarł w pakta.
Nie uczynił próby wcześniej
i odczuł to dość boleśnie.

Warto zaglądać do akt.
Ukryć może taki pakt
możliwości penetracji.
Spadnie wszystko w jednej akcji.

Więcej już się nie podniesie!
Kto miał akta w toalecie
i za bardzo się wypinał -
Popuści i nie przetrzyma!

Choć dotychczas chwalił się,
że ma bardzo twardą de
i ją pokazywał w "Faktach".
Nie siądzie teraz po ACTA.

Niczym tyłka nie osłoni.
Nie pomaga łój "Bo-boni"
Nie łagodzi sprawy maść
chociaż jej przyłożył Garść.

Nic kultury! Nic obycia!
Jedynie ta chęć pozbycia
i to parcie cyfryzacji...
Trudno wstrzymać ACTA w akcji.



https://truml.com


drukuj