16 february 2011
wyjątkowa (ekfraza II)
pamiętam ten dzień
zrobiłem ci zdjęcie
nie uśmiechnęłaś się nawet
zapomniałem
nie znosisz gdy przychodzę
blada drżąca ręka
broniłaś się wtedy
przed nieuniknionym
zawsze to robisz
jak ty potrafisz
nie mówiąc nic
rzucić nienawiścią
w twarz
wzrokiem
gdy odchodzę
nie prosisz bym został
trwasz tylko wklejona
w tę swoją ścianę
rozpostarta w bezruchu
jak ptak
w locie zatrzymany
niewidzialną siecią
czy ja jestem zły
inne nie narzekają
tylko ty
29 march 2024
Humanized PainSatish Verma
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Good ByeSatish Verma
25 march 2024
NaturalnieJaga
25 march 2024
Magnolia.Eva T.