Poetry

maryspillows
PROFILE About me Friends (1) Poetry (5)


16 october 2011

daleko dokąd

zawieszone na krańcu nosa, słońce. 
jak punkcik w tunelu, jak skok z wysokiego bloku.

na końcu i początku wszystkiego, martwy chwyta się nadziei.
zielone świecą mu oczy, rozlane po twarzy piegi.

daleko dokąd czy blisko czego, jest bez znaczenia. 
wylana łza, zaciśnięta piąstka, przeciwko temu:
 
-i nie mów, że nie było granicy której nie przekroczyliśmy, 
że śmiali się z nas tchórze, grała orkiestra, że zjadła nas demokracja 
i banda chuja z największym na czele. nie mów, że to w ogóle ma znaczenie!

na zachodzie bez zmian. nadeszła pora, by umierać.  
daleko dokąd czy blisko czego- jest bez znaczenia.




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1