eyesOFsoul

eyesOFsoul, 27 september 2023

łzy są ciepłe

czuję jak spływają
po moim zimnym policzku
i trafiają prosto w serce
tworzą(c) skorupę

próbujesz powiedzieć
że to moja wina
że jestem zbyt trudna
że nie można już ze mną
normalnie rozmawiać

a ja patrzę w lustro
i widzę jak bardzo jestem
nieważna

dla ciebie

cokolwiek powiem
odbija się od ściany
nie wiem już ile razy

próbowałam posklejać
rozdrapane blizny

bolą
tak bardzo bolą

bo
łzy są ciepłe
a ja już jestem zimna


number of comments: 1 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 9 august 2023

joker

próbuję nie zwariować
ale mam wrażenie
że jestem metr od obłędu

że jeszcze krok
dwa
i to wszystko runie

we mnie
jest tyle bólu

zasklepiony między żebrami
coraz częściej daje się we znaki

i tylko ta twarz w lustrze
oderwana od myśli
uśmiecha się czule

pytając 'co słychać'


number of comments: 4 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 8 august 2023

zagubi_ona

o mnie się nie martw
ja
odmieniam się przez przypadki
nie bycia

a przecież to ciebie
nie ma
już od tak dawna

gdy czytam stare listy
próbuję sobie przypomnieć
dlaczego
pozwoliłam ci to sobie zrobić

bo kiedy patrzę w lustro
już nie jestem pewna
czy to ciągle

ja.


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 29 june 2023

(...) coraz mnie mniej

mijam się codziennie
o centymetry obecności
o skurcz serca
o dotyk

patrzę w lustro i już nie wiem
kim jestem

mam trzydzieści trzy lata
sześćdziesiąt trzy kilo wrażliwości
sto siedemdziesiąt jeden centymetrów rozczarowań

i trzysta sześćdziesiąt pięć kolejnych szans
by znów móc się określić

i ciągle mnie mniej
coraz mniej


number of comments: 8 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 26 january 2023

prze_szkoda

boję się że w moich oczach
odnajdziesz dom
że będziesz chciał w nim zamieszkać

a ja nie będę potrafiła
przestać wznosić murów
przez które trzeba będzie przeskoczyć

i w końcu
odbijemy się sobie
rzucając w przepaść


number of comments: 8 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 29 november 2019

tytuł roboczy

to co robisz tato
jest złe

wkładasz rękę pod spódnice
niepełnoletnich dziewczyn

wystawiasz ocenę
za ilość grochów 
które pozwolą ci policzyć

na ciele - blizny
rozrywasz je codziennie
karmisz bólem

a one
zakładają bluzki
na lewą stronę
myślą(c) ile kropel
jeszcze na nie spadnie


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 25 november 2019

(jej) Ciernie

od lat ma 
drzazgi wbite w dłonie
przygląda się im codziennie

kiedy zaczynają skrzypieć
z każdym słowem
wkłuwa (je) głębiej

jej życie jak obraz
wypadło z ram

znowu spróbuje pozbierać
resztki
siebie

zapełni we wnękach.


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 24 november 2019

Skrzydła (nie mam nic ponad)

"Pain!
Oh let the bullets fly,
oh let them rain..."
- Imagine Dragons


zdania
rozsypane po podłodze
chcą zawrzeć układ
i ustawić się w szyku

między zakamarkami
mieszka ich najwięcej

te niewypowiedziane
w kształcie przypominają gwoździe
przybite do krzyża

gdy ja znów tak po prostu
gubię pióra
wyrywasz je ze mnie siłą

próbujesz zlizać rdzę


number of comments: 1 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 23 november 2019

do Meredith

ona 

zatrzymuje mój cień  
na ścianie
zostają pasma nierówne rysy
coś na kształt ducha

który wyłania się z herbaty
i znika o czwartej nad ranem

zawsze piszę o kobiecie
z listów mamy
wiem że ma oczy
jak pory roku odległych galaktyk

znalazłam w nich kiedyś
drogę do ojca

teraz próbuję uwolnić siebie



/ tekst odświeżony, kwiecień 2013/


number of comments: 4 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 15 november 2019

bez sprzężeń

ona 
introwertyk
sześćdziesiąt siedem kilo
przygnębienia

kolekcjonuje smutek
jego wielobarwność
trzyma pod powierzchnią

trzeba mocno w niej pogrzebać
by cokolwiek dostrzec

może ci się wydawać
że znasz ją
z jej słabych punktów
rysujesz szlak drogi mlecznej

a ona?

zaczyna się tam
gdzie ty kończysz 



szukać.


number of comments: 9 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 14 november 2019

aorta

ona 
kobieta 
lat trzydzieści
metr siedemdziesiąt pięć 
bólu

oddech 
łapczywy ciężki
spazmatyczny
czasem
zależy od okoliczności

wygląda jakby miała tonąć
gdy nabiera powietrza
jej oczy bledną

zupełnie nie mogę odróżnić
ich barwy 
kiedyś były zielone
pamiętam

jak stawiała pierwsze kroki 
łapiąc z liści rosę
dziś upuszcza z siebie
resztki krwi


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 13 november 2019

ptaki

“Walcz, bo ja nie mam już szans…” 
~ Sarius


słowa odlatują  jak jaskółki 
wybierając cieplejsze miejsce 
niż dłonie

które są zbyt puste
by objąć czyjąś obecność 

ona?

od dłuższego czasu
milczy

i stawia cicho stopę
poza krawędź ostatniego piętra 
w którym mieszka.

chciałaby umieć latać.
lecz spada.


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 10 october 2019

O mnie

kolekcjonuję słowa
jak porcelanowe słonie
układam równo od brzegu do brzegu 

czasem stłukę jedno
niechcący
czasem celowo rzucę o ziemię

przecież z rozsypanych liter
można ułożyć

"s i e b i e"

na nowo
spróbuję


number of comments: 3 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 10 october 2019

*** (kiedyś znajdę tytuł)

miałeś być
obok
iść ramię w ramie
strzepnąć kurz 
z policzka
gdy zajdzie potrzeba

czasem nawet 
złapać za rękę
i powiedzieć że 
 babie lato 
we włosach
dodaje mi tylko uroku

miałeś być
tutaj
a nie na marmurze
z wygrawerowanym imieniem


number of comments: 8 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 2 october 2019

potrzeba czasu

ona wyciąga rękę
jak po okruszek chleba
a miłość?

choć mieści się w dłoniach
nie przychodzi przecież
do każdego

czasem musi wyrosnąć
jak ciasto pozostawione
na kamiennym piecu


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 23 september 2019

"Kiedy ocean robi za pretekst*"

w twoich oczach -
ląd

a ja wciąż szukam tratwy
by do niego dopłynąć





* alt art 


number of comments: 6 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 20 september 2019

***

trudno zdrabać z siebie
obecność
jakby wrosła w skórę
i zapuściła korzenie
 
ukryta w ciele
zakaża wszystkie tkanki
pęknięcia przy oczach
suną w dół
 
budując kolejne rysy 
czasu nie da się oszukać


number of comments: 1 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 18 september 2019

nierówności Tindera

ona nie kocha

rozmazana szminka nie znaczy nic więcej
niż ślad zostawiony na białym mankiecie

twarz ta sama 
od lat surowe spojrzenie 
i ciągła ocena 
czy w lustrze widzi siebie
czy tylko odbicie

gdy się uśmiecha
widać sieci 
zarzucone przez pająki



"strata czasu"
wpisana w zeszyt 
zakreślona czerwonym flamastrem
kilkanaście razy 
 
bo znów zaśnie sama


number of comments: 3 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 18 september 2019

wszystkie moje kolory

stoisz obok mnie
próbując prześwietlić
każdy centymetr ciała

 a ja?

bywam zagmatwana
pełna niewyraźnych liter
i zgięć

szorstka
przy bliższym poznaniu 
płowieję


number of comments: 3 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 18 september 2019

Twój ostatni ślad

jesień przypomina mi o tobie
o tym jak gałęzie próbują utrzymać liście
a te chcąc szybciej dorosnąć
spadają

ty też spadłeś
z ósmego piętra 
 
oni mówią:
popełnił samobójstwo
policzył do dziesięciu i skoczył
to przez nią
to przez niego 
miał długi 
klasówkę z matmy
zagrożenie
koledzy w szkole go nie lubili
handlował narkotykami
narokoman
z domu dziecka pewno

a ja wiem
że chciałeś jeszcze żyć
jak te liście

wolno


number of comments: 3 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 12 september 2019

zagubi_ona

tamtej dziewczyny już nie ma,
mówią. szukali jej sześć nocy
i pięć poranków.

zaspała powrót do domu.

a ona? próbuje tylko ożywić w sobie ogród.
na nowo wszumieć się w las.
wcisnąć między żebrami miłość.

wyrosnąć.


number of comments: 4 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 11 september 2019

*** (każdy ma prawo do przerwy)

boga już nie ma
rozgrzeszył nas ze wszystkich win

i poszedł napić się kawy

a ty człowieku módl się i proś
o kawałek chleba


number of comments: 3 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 10 september 2019

*** (przepraszam)

zdarza mi się zapomnieć
do ciebie zadzwonić

mamo

jakby od naszej ostatniej rozmowy
ledwie dzień minął

a to już miesiąc
drugi leci

w zegarze
tak szybko
przeskakują wskazówki

innym się to nie zdarza
wiem
przecież

ja tylko żyję tak jakoś
w pośpiechu

ciągle spóźniona
na ostatni tramwaj


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 10 september 2019

depres_ja

mamo

nie wiem czy dam radę
wstać jutro z łóżka

ubrać się
zjeść
zaparzyć kawę

to wszystko stało się takie
nieważne

rozbita szklanka
okrada siostry
z obecności

a ja?
nawet kota nie mam

mamo

nie chce mi się już
nawet oddychać


number of comments: 4 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 11 july 2019

*** (ludzie)

mój tata umarł 
gdy zaczynałam stawiać 
pierwsze kroki 

kiedy zaczynałam mówić 
ttaa ttaa
mama miała łzy w oczach

ludzie wytykali nas palcami
i mówili że mama 
jest morderczynią 

patrzyli na nas dziwnie
gdy odsłaniała ramiona
pokryte tatuażami 

nikt nie wiedział 
że pod nimi skrywała blizny 
że gdyby nie zabiła taty 
pewnie dziś by nas już tu nie było


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 16 june 2019

grzeszny

próbowałam sobie przypomnieć twoje imię
i to jak na mnie patrzyłeś tamtej nocy 
twoje palce tak niezdarnie błądziły
po moich pieprzykach 

nazwałeś je drogą mleczną
liczyłeś gwiazdy

nie byłeś grzecznym chłopcem
gdy moje koronkowe majtki trzymałeś w zębach
w domu czekała na ciebie żona i dwójka dzieci


number of comments: 3 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 16 june 2019

Zuzka

rozchylasz moje nogi,
próbując zlizać ze mnie
całą słodkość tego świata

jeszcze tego nie rozumiem, tato
mam osiem lat 
i  mak we włosach

(ciągle myślę że mnie kochasz)


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 15 june 2019

(***) chciałabym powiedzieć

chciałabym powiedzieć

że jestem
że to co widać w lustrze
to nie tylko moje odbicie
to ja
że miłość jeszcze się zdarzy
że przecież jeszcze nie umieram

chciałabym powiedzieć

że kocham
że to takie naturalne
chwycić kogoś za rękę
i ciągnąć do lasu
skakać w kałuży
i śmiać się
tak po prostu

chciałabym powiedzieć 

że tęsknię
za kimś kto powiedziałby
że jestem wyjątkowa
że te wszystkie blizny
dodają mi tylko uroku
że nie mam powodu 
do nienawiści


number of comments: 3 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 15 june 2019

*** (weź ze sobą narzędzia)

zupełnie przypadkiem
gubię liter   (y)
słowa zlewają się w jeden ciąg
gdy zapominamwcisnąćspacji
tam gdzie, nie trzeba, wstawiam
prze,cinek
gubię kropkę nad I nie stawiam znaku

zupełnie przypadkiem
i od niechcenia 
piszę   n i e p o p r a w nie
.

otwieram u w kturym
czekam aż mnie naprawisz


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 23 april 2019

Alzheimer

Mamo, boję się, że zapomnę,
by wstać rano z łóżka i zjeść śniadanie,
że od lat nie piję już kawy, 
a herbatę słodzę jedną łyżeczką,
tylko dlatego by kupić choć kilo cukru 
w pobliskim sklepie.

Mamo, boję się, że zapomnę,
jak być szczęśliwym,
że kąciki ust powinny być lekko wygięte ku górze,
a oczy powinny się śmiać w radości.

Mamo, boję się, że zapomnę,
kim jestem,
że rano wstanę z łóżka 
i będę szukać twojej bezpiecznej dłoni.

Ale ciebie już przy mnie nie będzie,
tak jak i mnie nie będzie.


number of comments: 12 | detail


10 - 30 - 100  



Other poems: łzy są ciepłe, joker, zagubi_ona, (...) coraz mnie mniej, prze_szkoda, tytuł roboczy, (jej) Ciernie, Skrzydła (nie mam nic ponad), do Meredith, bez sprzężeń, aorta, ptaki, O mnie, *** (kiedyś znajdę tytuł), potrzeba czasu, "Kiedy ocean robi za pretekst*", ***, nierówności Tindera, wszystkie moje kolory, Twój ostatni ślad, zagubi_ona, *** (każdy ma prawo do przerwy), *** (przepraszam), depres_ja, *** (ludzie), grzeszny, Zuzka, (***) chciałabym powiedzieć, *** (weź ze sobą narzędzia), Alzheimer, ogłoszenia drobne, choroba XXI wieku, jak książka, spowiedź, kolejny raz, trafiony zatopiony, *** (4 z 365), Rzecz o niej (2), Ona, * (tu stał tytuł historii), pesymist(Ka), dwu_znaczności, ziemia obiecana, (...) z nieodzowności., (...) zbyt wiele czerwonych świateł., (...) jestem błędem., wrześniowa, On(i), Nie nazwał mnie piękną, nag(ość), trójką(Ty), *** [z kim dzisiaj umierasz?], *** (chciałabym powiedzieć), sta(de)bilności, początki, *** [zima], o umieraniu, vol.2, *** [Co masz na sobie?], Mnie nie ma, pozory/upadki, ty przecież lubisz, za[s]powiedzi, tabletka, to nic. naprawdę nic, tata zawsze chciał mieć syna, dygo.Ty, jaskółki nisko latają, wychodzę [z siebie], podwójne espresso, znasz to, związki, wyspa., niewidoki, Popełniam "się" w deszczu, mat, milczę i chyba umieram w tym bez-słowie, ktoś między nami, między nami, Zanim nie będziesz, Lilak (I), Ciążnieję, Kocha(ś), Wypełnienie, Calineczka, [podrażnienia], [połówka], Kompas, Szpilki w raju, Rzecz o niej, Na wieki, [gorycz], liścik, przystanek w podróży, z pamiętnika Marilyn Monroe, [gęsto], wydra_pana, pętla, monolog: .M-brion, geo. metr i ja, Potrzebuję historii o kolorach, Nie skończyłam cię kochać, nowotwór, próżnia, panacea, tętno, ciemna czekolada, spędza sen z, po_między, Jestem,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1