eyesOFsoul

eyesOFsoul, 27 september 2023

łzy są ciepłe

czuję jak spływają
po moim zimnym policzku
i trafiają prosto w serce
tworzą(c) skorupę

próbujesz powiedzieć
że to moja wina
że jestem zbyt trudna
że nie można już ze mną
normalnie rozmawiać

a ja patrzę w lustro
i widzę jak bardzo jestem
nieważna

dla ciebie

cokolwiek powiem
odbija się od ściany
nie wiem już ile razy

próbowałam posklejać
rozdrapane blizny

bolą
tak bardzo bolą

bo
łzy są ciepłe
a ja już jestem zimna


number of comments: 1 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 9 august 2023

joker

próbuję nie zwariować
ale mam wrażenie
że jestem metr od obłędu

że jeszcze krok
dwa
i to wszystko runie

we mnie
jest tyle bólu

zasklepiony między żebrami
coraz częściej daje się we znaki

i tylko ta twarz w lustrze
oderwana od myśli
uśmiecha się czule

pytając 'co słychać'


number of comments: 4 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 8 august 2023

zagubi_ona

o mnie się nie martw
ja
odmieniam się przez przypadki
nie bycia

a przecież to ciebie
nie ma
już od tak dawna

gdy czytam stare listy
próbuję sobie przypomnieć
dlaczego
pozwoliłam ci to sobie zrobić

bo kiedy patrzę w lustro
już nie jestem pewna
czy to ciągle

ja.


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 29 june 2023

(...) coraz mnie mniej

mijam się codziennie
o centymetry obecności
o skurcz serca
o dotyk

patrzę w lustro i już nie wiem
kim jestem

mam trzydzieści trzy lata
sześćdziesiąt trzy kilo wrażliwości
sto siedemdziesiąt jeden centymetrów rozczarowań

i trzysta sześćdziesiąt pięć kolejnych szans
by znów móc się określić

i ciągle mnie mniej
coraz mniej


number of comments: 8 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 26 january 2023

prze_szkoda

boję się że w moich oczach
odnajdziesz dom
że będziesz chciał w nim zamieszkać

a ja nie będę potrafiła
przestać wznosić murów
przez które trzeba będzie przeskoczyć

i w końcu
odbijemy się sobie
rzucając w przepaść


number of comments: 8 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 29 november 2019

tytuł roboczy

to co robisz tato
jest złe

wkładasz rękę pod spódnice
niepełnoletnich dziewczyn

wystawiasz ocenę
za ilość grochów 
które pozwolą ci policzyć

na ciele - blizny
rozrywasz je codziennie
karmisz bólem

a one
zakładają bluzki
na lewą stronę
myślą(c) ile kropel
jeszcze na nie spadnie


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 25 november 2019

(jej) Ciernie

od lat ma 
drzazgi wbite w dłonie
przygląda się im codziennie

kiedy zaczynają skrzypieć
z każdym słowem
wkłuwa (je) głębiej

jej życie jak obraz
wypadło z ram

znowu spróbuje pozbierać
resztki
siebie

zapełni we wnękach.


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 24 november 2019

Skrzydła (nie mam nic ponad)

"Pain!
Oh let the bullets fly,
oh let them rain..."
- Imagine Dragons


zdania
rozsypane po podłodze
chcą zawrzeć układ
i ustawić się w szyku

między zakamarkami
mieszka ich najwięcej

te niewypowiedziane
w kształcie przypominają gwoździe
przybite do krzyża

gdy ja znów tak po prostu
gubię pióra
wyrywasz je ze mnie siłą

próbujesz zlizać rdzę


number of comments: 1 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 23 november 2019

do Meredith

ona 

zatrzymuje mój cień  
na ścianie
zostają pasma nierówne rysy
coś na kształt ducha

który wyłania się z herbaty
i znika o czwartej nad ranem

zawsze piszę o kobiecie
z listów mamy
wiem że ma oczy
jak pory roku odległych galaktyk

znalazłam w nich kiedyś
drogę do ojca

teraz próbuję uwolnić siebie



/ tekst odświeżony, kwiecień 2013/


number of comments: 4 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 15 november 2019

bez sprzężeń

ona 
introwertyk
sześćdziesiąt siedem kilo
przygnębienia

kolekcjonuje smutek
jego wielobarwność
trzyma pod powierzchnią

trzeba mocno w niej pogrzebać
by cokolwiek dostrzec

może ci się wydawać
że znasz ją
z jej słabych punktów
rysujesz szlak drogi mlecznej

a ona?

zaczyna się tam
gdzie ty kończysz 



szukać.


number of comments: 9 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 14 november 2019

aorta

ona 
kobieta 
lat trzydzieści
metr siedemdziesiąt pięć 
bólu

oddech 
łapczywy ciężki
spazmatyczny
czasem
zależy od okoliczności

wygląda jakby miała tonąć
gdy nabiera powietrza
jej oczy bledną

zupełnie nie mogę odróżnić
ich barwy 
kiedyś były zielone
pamiętam

jak stawiała pierwsze kroki 
łapiąc z liści rosę
dziś upuszcza z siebie
resztki krwi


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 13 november 2019

ptaki

“Walcz, bo ja nie mam już szans…” 
~ Sarius


słowa odlatują  jak jaskółki 
wybierając cieplejsze miejsce 
niż dłonie

które są zbyt puste
by objąć czyjąś obecność 

ona?

od dłuższego czasu
milczy

i stawia cicho stopę
poza krawędź ostatniego piętra 
w którym mieszka.

chciałaby umieć latać.
lecz spada.


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 10 october 2019

O mnie

kolekcjonuję słowa
jak porcelanowe słonie
układam równo od brzegu do brzegu 

czasem stłukę jedno
niechcący
czasem celowo rzucę o ziemię

przecież z rozsypanych liter
można ułożyć

"s i e b i e"

na nowo
spróbuję


number of comments: 3 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 10 october 2019

*** (kiedyś znajdę tytuł)

miałeś być
obok
iść ramię w ramie
strzepnąć kurz 
z policzka
gdy zajdzie potrzeba

czasem nawet 
złapać za rękę
i powiedzieć że 
 babie lato 
we włosach
dodaje mi tylko uroku

miałeś być
tutaj
a nie na marmurze
z wygrawerowanym imieniem


number of comments: 8 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 2 october 2019

potrzeba czasu

ona wyciąga rękę
jak po okruszek chleba
a miłość?

choć mieści się w dłoniach
nie przychodzi przecież
do każdego

czasem musi wyrosnąć
jak ciasto pozostawione
na kamiennym piecu


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 23 september 2019

"Kiedy ocean robi za pretekst*"

w twoich oczach -
ląd

a ja wciąż szukam tratwy
by do niego dopłynąć





* alt art 


number of comments: 6 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 20 september 2019

***

trudno zdrabać z siebie
obecność
jakby wrosła w skórę
i zapuściła korzenie
 
ukryta w ciele
zakaża wszystkie tkanki
pęknięcia przy oczach
suną w dół
 
budując kolejne rysy 
czasu nie da się oszukać


number of comments: 1 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 18 september 2019

nierówności Tindera

ona nie kocha

rozmazana szminka nie znaczy nic więcej
niż ślad zostawiony na białym mankiecie

twarz ta sama 
od lat surowe spojrzenie 
i ciągła ocena 
czy w lustrze widzi siebie
czy tylko odbicie

gdy się uśmiecha
widać sieci 
zarzucone przez pająki



"strata czasu"
wpisana w zeszyt 
zakreślona czerwonym flamastrem
kilkanaście razy 
 
bo znów zaśnie sama


number of comments: 3 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 18 september 2019

wszystkie moje kolory

stoisz obok mnie
próbując prześwietlić
każdy centymetr ciała

 a ja?

bywam zagmatwana
pełna niewyraźnych liter
i zgięć

szorstka
przy bliższym poznaniu 
płowieję


number of comments: 3 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 18 september 2019

Twój ostatni ślad

jesień przypomina mi o tobie
o tym jak gałęzie próbują utrzymać liście
a te chcąc szybciej dorosnąć
spadają

ty też spadłeś
z ósmego piętra 
 
oni mówią:
popełnił samobójstwo
policzył do dziesięciu i skoczył
to przez nią
to przez niego 
miał długi 
klasówkę z matmy
zagrożenie
koledzy w szkole go nie lubili
handlował narkotykami
narokoman
z domu dziecka pewno

a ja wiem
że chciałeś jeszcze żyć
jak te liście

wolno


number of comments: 3 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 12 september 2019

zagubi_ona

tamtej dziewczyny już nie ma,
mówią. szukali jej sześć nocy
i pięć poranków.

zaspała powrót do domu.

a ona? próbuje tylko ożywić w sobie ogród.
na nowo wszumieć się w las.
wcisnąć między żebrami miłość.

wyrosnąć.


number of comments: 4 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 11 september 2019

*** (każdy ma prawo do przerwy)

boga już nie ma
rozgrzeszył nas ze wszystkich win

i poszedł napić się kawy

a ty człowieku módl się i proś
o kawałek chleba


number of comments: 3 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 10 september 2019

*** (przepraszam)

zdarza mi się zapomnieć
do ciebie zadzwonić

mamo

jakby od naszej ostatniej rozmowy
ledwie dzień minął

a to już miesiąc
drugi leci

w zegarze
tak szybko
przeskakują wskazówki

innym się to nie zdarza
wiem
przecież

ja tylko żyję tak jakoś
w pośpiechu

ciągle spóźniona
na ostatni tramwaj


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 10 september 2019

depres_ja

mamo

nie wiem czy dam radę
wstać jutro z łóżka

ubrać się
zjeść
zaparzyć kawę

to wszystko stało się takie
nieważne

rozbita szklanka
okrada siostry
z obecności

a ja?
nawet kota nie mam

mamo

nie chce mi się już
nawet oddychać


number of comments: 4 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 11 july 2019

*** (ludzie)

mój tata umarł 
gdy zaczynałam stawiać 
pierwsze kroki 

kiedy zaczynałam mówić 
ttaa ttaa
mama miała łzy w oczach

ludzie wytykali nas palcami
i mówili że mama 
jest morderczynią 

patrzyli na nas dziwnie
gdy odsłaniała ramiona
pokryte tatuażami 

nikt nie wiedział 
że pod nimi skrywała blizny 
że gdyby nie zabiła taty 
pewnie dziś by nas już tu nie było


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 16 june 2019

grzeszny

próbowałam sobie przypomnieć twoje imię
i to jak na mnie patrzyłeś tamtej nocy 
twoje palce tak niezdarnie błądziły
po moich pieprzykach 

nazwałeś je drogą mleczną
liczyłeś gwiazdy

nie byłeś grzecznym chłopcem
gdy moje koronkowe majtki trzymałeś w zębach
w domu czekała na ciebie żona i dwójka dzieci


number of comments: 3 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 16 june 2019

Zuzka

rozchylasz moje nogi,
próbując zlizać ze mnie
całą słodkość tego świata

jeszcze tego nie rozumiem, tato
mam osiem lat 
i  mak we włosach

(ciągle myślę że mnie kochasz)


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 15 june 2019

(***) chciałabym powiedzieć

chciałabym powiedzieć

że jestem
że to co widać w lustrze
to nie tylko moje odbicie
to ja
że miłość jeszcze się zdarzy
że przecież jeszcze nie umieram

chciałabym powiedzieć

że kocham
że to takie naturalne
chwycić kogoś za rękę
i ciągnąć do lasu
skakać w kałuży
i śmiać się
tak po prostu

chciałabym powiedzieć 

że tęsknię
za kimś kto powiedziałby
że jestem wyjątkowa
że te wszystkie blizny
dodają mi tylko uroku
że nie mam powodu 
do nienawiści


number of comments: 3 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 15 june 2019

*** (weź ze sobą narzędzia)

zupełnie przypadkiem
gubię liter   (y)
słowa zlewają się w jeden ciąg
gdy zapominamwcisnąćspacji
tam gdzie, nie trzeba, wstawiam
prze,cinek
gubię kropkę nad I nie stawiam znaku

zupełnie przypadkiem
i od niechcenia 
piszę   n i e p o p r a w nie
.

otwieram u w kturym
czekam aż mnie naprawisz


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 23 april 2019

Alzheimer

Mamo, boję się, że zapomnę,
by wstać rano z łóżka i zjeść śniadanie,
że od lat nie piję już kawy, 
a herbatę słodzę jedną łyżeczką,
tylko dlatego by kupić choć kilo cukru 
w pobliskim sklepie.

Mamo, boję się, że zapomnę,
jak być szczęśliwym,
że kąciki ust powinny być lekko wygięte ku górze,
a oczy powinny się śmiać w radości.

Mamo, boję się, że zapomnę,
kim jestem,
że rano wstanę z łóżka 
i będę szukać twojej bezpiecznej dłoni.

Ale ciebie już przy mnie nie będzie,
tak jak i mnie nie będzie.


number of comments: 12 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 29 march 2019

ogłoszenia drobne

odkąd pamiętam 
szukam człowieka
który potrafiłby  objąć 

moją samotność


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 29 march 2019

choroba XXI wieku

nastały czasy
gdzie cały dorobek mieści się 
w walizce

i dom na kółkach 
nawet niewłasny
a wynajęty 
w każdym zakątku Polski

nastały właśnie takie czasy
w których niby się jest 
niby żyje
niby się ma 

a jednak  brak
jakby  kończyny
przez co zamiast iść 

kuśtykasz


number of comments: 1 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 9 march 2019

jak książka

chciałabym czasem wyjść poza nawias
postawić przecinek zamiast kropki 
mieć jakiś ciąg dalszy 

bo gdy chodzi o ścisłość 
czuję się ciągle niedokończona
jakby ktoś rozpoczął mnie czytać
i zaraz później odłożył na półkę   

niechciane


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 9 march 2019

spowiedź

mówią że to mija
że nawet pustkę da się zapełnić 
myślą mową 
uczynkiem 

i zaniedbaniem

dlaczego więc nie potrafię 
rozgrzeszyć się 
z ciebie



inspired by smokjerzy


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 6 march 2019

kolejny raz

mam wrażenie że bardziej  składam się z drzazg
niż z całości 
że moje końce świata 
rozchodzą się we wszystkich stronach
że ta skorupa
zaczyna mi już za bardzo ciążyć


mam wrażenie że nawet jeśli wzięłabym się w garść
przeciekłabym sobie przez palce 


czy mógłbyś mi powiedzieć gdzie jestem
i który to już raz umieram? 


ja już przestałam liczyć
na cokolwiek


number of comments: 15 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 28 february 2019

trafiony zatopiony

podobno są gorsze nieszczęścia na świecie
niż ja


ale wciąż trudno mi uwierzyć
że mogłabym być twoim początkiem
z którym można zacząć od nowa


fascynacja - to całkiem dziwne zjawisko 
kiedy przed czubkiem nosa 
wyrasta ci myśl tylko o niej


i ani się obejrzysz
a tkwisz w tym po uszy


powtarzam ci więc że nie warto
stać nad przepaścią ust
by w nią skoczyć


number of comments: 7 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 4 january 2019

*** (4 z 365)

nie jestem w  nastroju 
do wierszy 
do życia 
do 365 dni w roku
w których muszę oddychać


ręce opadają jak piersi
z roku na rok
jest coraz gorzej


czasami zastanawiam się
kim bym była
gdyby nie ty


- dwie litery
potrafią wywrócić dom
do góry nogami


a ja tylko staję na głowie
i myślę
która perspektywa jest lepsza


number of comments: 12 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 1 july 2018

Rzecz o niej (2)

niedawno znów usiadła obok mnie
tak samo martwa jak wtedy
w tramwaju

zawsze żałowałam że nie mogłeś zniknąć
jej z oczu

to uczucie przychodzi znienacka
kiedy próbujesz rozciągnąć czas
wszystko wokół pęka
siedem lat nieszczęść

to i tak zbyt łagodna kara 
dla ciebie


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 29 june 2018

Ona

nie jestem anną z wierszy
chociaż wciąż próbujesz mnie przebrać 
w różową sukienkę


mamo to nie powinno aż tak boleć


kiedy ściagam z siebie ubranie
i widzę te wszystkie twarze 
odbite na moim ciele


number of comments: 8 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 29 june 2018

* (tu stał tytuł historii)

kiedy przestajesz być jedynym światem
zastanawiasz się w końcu 
czy to co było między wami 
było prawdziwe 


patrzysz w lustro i sprawdzasz
czy poznajesz twarz
którą jeszcze parę lat temu 
tak kochał z uwielbieniem


widzisz cięgi w oczach
zmarszki inną historię
niż życzyłaś sobie w dniu ślubu 
jesteś a może tak ci się tylko wydaje?


świat biegnie dalej
bo to jest przecież tylko jedna tragedia z miliona
tych nieistotnych


trzeba żyć nawet jeśli nie wiesz
czy dasz radę wstać jutro z łóżka


number of comments: 10 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 31 july 2017

pesymist(Ka)

ćwiczę silną wolę
na cztery
zamykam się w sobie
 
bo przecież tak łatwo
zdołałeś mnie rozbroić
że znów muszę
ułożyć się w wierszach
 
by złapać oddech
w płucach
mam zakamarki
o których zapomniałam
 
wiesz? nie mam żalu
znam zakończenie  
każdej historii
która mnie czeka
 


number of comments: 4 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 28 july 2017

dwu_znaczności

zbyt łatwo jest mnie skusić
do złego
 
choć nie mam na imię Ewa
moglibyśmy się (za)tracić
 
kolejnej nocy
(już nie chcę)


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 28 july 2017

ziemia obiecana

chciałabym się rozłupać
roztrzaskać
rozwalić
 
w mak
drobny
 
by móc jeszcze kiedyś
poskładać się na nowo
 
wiesz? można wtedy ułożyć sobie
inną drogę
i wpadając w kałużę
nazywać ją domem.


number of comments: 4 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 27 july 2017

(...) z nieodzowności.

musisz o mnie zapomnieć
 
bo we mnie wciąż
zbyt wiele końców
świata
 
niż życia


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 27 july 2017

(...) zbyt wiele czerwonych świateł.

kiedy pytasz o drogę
wśród tych prześcieradeł
jestem jedyną
do której tęskni się tylko nocami
 
z definicji - mogłabym być
gdybyś chciał mnie zatrzymać
chociaż na chwilę
będę prawdziwa


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 18 july 2017

(...) jestem błędem.

jeśli wierzysz w miłość
odpuść 
 
we mnie nie ma nic więcej
prócz bólu
 
który rozstawia "nas" po kątach


number of comments: 4 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 16 july 2017

wrześniowa

wczoraj miałam babie lato 
wplątane w warkocze
spójrz 
 
to tu się wszystko zaczyna
od nitki
do kłębka


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 16 july 2017

On(i)

to będzie bardzo krótki wiersz
o mężczyznach mojego życia
 
którzy nie istnieją


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 14 july 2017

Nie nazwał mnie piękną

było we mnie zbyt wiele
brzydkich rzeczy

w których chciał
tak bardzo się zaczytać


number of comments: 4 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 11 july 2017

nag(ość)

na sobie mam tylko 
twoje spojrzenie
 
które wyrywa ze mnie
myśl 
po myśli 


number of comments: 6 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 11 july 2017

trójką(Ty)

 
już dawno zapomniałam
z ilu warstw się składam
i która z nich jest tą
w jakiej najpełniej 
 
czuję się sobą
kiedy jesteś
 
samym spojrzeniem
zrzucasz ze mnie wszystko.


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 28 june 2017

*** [z kim dzisiaj umierasz?]

 
to się dzieje nagle 
pewnego dnia wstajesz
i już wiesz że wszystko się zmieniło
 
że uśmiech który jeszcze wczoraj należał
tylko do ciebie
już nawet nie jest twój
 
że oczy jej zielone oczy
już nie patrzą na ciebie z miłością
że to wszystko przepadło
 
pewnego dnia wstajesz
i wydaje ci się że nie znasz już
jej pragnień
 
że to co jeszcze wczoraj było ważne
dziś jest tak bardzo puste 
i nieistotne
 
że nawet nie wiesz
w którym kącie mógłbyś ukryć
swoją rozpacz
 
pewnego dnia wstajesz
i nie potrafisz zrozumieć
dlaczego ciebie to spotkało
 
że przecież miało być
aż po grób


number of comments: 16 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 14 june 2017

*** (chciałabym powiedzieć)

chciałabym powiedzieć, 
że to nic.
że smutek w oczach nie ma twojego imienia.
że jeszcze się  nam zdarzy
 
być. 
 
 
w słowach - wszystko jest proste. 
jak sprawdzenie poczty 
o poranku
czy jeszcze tam jesteś.
 
jesteś?
 


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 17 march 2017

sta(de)bilności

"gdzieś przed słowem [byłem]"


jest jeszcze ciche zapewnienie,
że będę.
że ten kurz na szafce,
to tylko nieistotny rozdział
tej książki.
że niedługo zacznie się ciąg dalszy.

że nie ma powodu do zmartwień.
niestałości nie są nam przecież pisane.


number of comments: 3 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 17 march 2017

początki

"gdzieś przed słowem 
byłem*" 
 
jest jeszcze we mnie
pewność
że nie odejdę
że wiosna zawsze przychodzi
pod koniec zimy
że nawet Włóczykij wraca
 
że to ma sens
wciąż ma sens
do pierwszego zdania
 
 
 
* by truman


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 9 january 2017

*** [zima]

"I zniknął maj. A potem był czerwiec i lipiec. I przyszła jesień. I nad uliczką ciągle przechodziły deszcze, krąg sceniczny obracał się z łoskotem, wypełniającym serce niejasnym niepokojem – i co dzień umierałem, aż znowu nadszedł maj." 
~  Michaił Bułhakow
 
na początku miała ją tylko pod powiekami
jakby na chwilę
mogła zniknąć przy pierwszym trzepnięciu skrzydeł
 
później wrastała w palce
kostniało w niej wszystko
po ostatnią łzę sunącą po policzku
 
aż w końcu zakwitła na dobre
choć przesiąknięta do szpiku 
wydawała się ciemniejsza niż kiedykolwiek


/https://www.facebook.com/kryptonimKa/


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 30 december 2016

o umieraniu, vol.2

 
kiedy próbujesz choćby
zaczerpnąć powietrza
 
skóra pęka
od zmartwień
drżą usta
 
jakby chciały jeszcze 
coś wyszeptać
na pożegnanie
 
gaśniesz mi w oczach
 


number of comments: 6 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 22 december 2016

*** [Co masz na sobie?]

"Co masz na sobie?"
 
zmęczenie
oczy lepiące się do powiek
ostatnie zdanie rzucone 
w tłumie ludzi 
 
do domu wrócę wiosną
gdy stopnieję z twoich nieobecności
 
ubrana w rosę 
spadnę pierwsza
 
może mnie złapiesz wtedy
może znajdziesz
a może nigdy nie będzie nam dane
 
znów się rozebrać 
z emocji
 
zostało mi tylko "niewzruszenie"
gdy cię nie ma


number of comments: 8 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 18 december 2016

Mnie nie ma

chociaż czasem chciałabym się wrócić
do siebie. zapukać czy jeszcze można 
dokończyć zdania i nawet pozostawić 
kropkę. na końcu lepiej jest powiedzieć 
 
a jednak się udało. gdy mnie nie ma.
zimne dłonie nie pozostawiają nadziei.
w oczach zbyt pusto, by móc jeszcze
przytulić się do kogokolwiek. 


number of comments: 9 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 18 december 2016

pozory/upadki

"Nie ma już miejsc, w których jeszcze będziemy razem."
~ Mioush, Bawełna
 
 
kiedy nawet ślad po obrączce zaczyna parzyć
zastanawiam się kim są kobiety 
o których milczysz
kim ich mężowie i dzieci
 
i czy wiedzą że jesteś 
częścią ich szczęśliwej rodziny


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 15 november 2016

ty przecież lubisz

ciemne wiersze 
popić
jeszcze ciemniejszą

kawą


number of comments: 4 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 24 october 2016

za[s]powiedzi

jest już za późno 

o osiem godzin
o całą noc

nieobecności


number of comments: 8 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 17 september 2016

tabletka

(...) ile tego trzeba zeżreć żeby nie chcieć umrzeć? 
~  Zeus
 
 
to od czego uciekam
to pęknięcia w skale,
których nikt nie chce dziś otulić
 
choćby słowem
 
mógłbyś zaznaczyć, że jeszcze tu bywasz
 
i może tęsknisz?
za mną. sznur niedokończonych spraw.
 
za kwadrans ósma -
kolejna tego roku.


number of comments: 9 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 14 april 2016

to nic. naprawdę nic


to co piecze w środku
to wcale nie zgaga
tylko dusza
próbuje wydrapać sobie
 
drogę ucieczki


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 30 january 2016

tata zawsze chciał mieć syna

Nie płaczę, bo przecież "chłopaki nie płaczą".
 
 
mam więcej siniaków niż łez
- pustynia w oczach
 
wiesz? jest we mnie bardziej mężczyzna
niż babie lato. i to doskwiera
kiedy zamiast szpilek
 
używam śrubokrętu.


number of comments: 7 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 16 january 2016

dygo.Ty

Gdybyś tylko chciał - byłabym o tramwaj później. 
Mógłbyś tak łatwo dogonić słowa,
do których tęskniły puste już oczy.
 
Przypominają mi trochę okna bez firan,
co zasłaniają się już tylko pogodą.
Przeklęta mgła - znów nic nie widać. 
 
Nie, to nie deszcz. Choć zbiera się na burzę
od lat mleko rozlewa się po podłodze
o 4:30. Nikt inny nie pije kawy. 
 
No może poza tobą, ale skąd mogłam o tym wiedzieć?
Wtedy wszystko wydawało się takie zbyt wczesne.
 


number of comments: 16 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 30 november 2015

jaskółki nisko latają

choć się nie przelewa
będzie burza
 
w domach 
od łez
pouginają się kolana
 
 
 
/jaskółkom, za ich niskość/


number of comments: 11 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 30 november 2015

wychodzę [z siebie]

na długo wcześniej niż ona 
nauczyła się wymawiać pierwsze "tato"
zaczęłam umierać
 
tak bez powodu
ktoś na górze zechciał 
spakować moje walizki
 
bezpowrotnie
 


number of comments: 11 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 10 november 2015

podwójne espresso

"Księżniczki z zapałkami budzą się w pustych mieszkaniach."
~ K. 
 



od wizyt jednorazowych mężczyzn
zostały smugi. deszcz w oczach.
ostatnia pełnia. już nie będzie 
kogo winić za nieprzespane noce.
 
rozczarowania. pękną w szwach
od imion, których niejeden kalendarz 
nie potrafiłby pomieścić.
 
a przecież przyjdą następni. 
ze śladem po obrączce 
schowanej w portfelu.


number of comments: 26 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 10 november 2015

znasz to

"Miała w sobie sporo z kota. Z jednej strony niezależna, chodziła swoimi drogami i była zadziorna. Potrzebowała zabawy, rozrywki i wrażeń. Emocji, które przyniosą jej ekscytację i poczucie zagrożenia. Potrafiła się w nich zatracić… ale odpowiednio dotknięta, odpowiednio przytrzymana wychodziła z niej potrzebująca pieszczot kotka. 
Dzika, ale pragnąca udomowienia." 
~ Autor nieznany
 
 
zielone oczy zobowiązują do łagodności. 
więc nie wiem skąd ten rozmazany tusz,
niecierpliwość. ciągła walka o choćby 
okruszek nieba. przecież się nie zmieniamy.
w pewnym wieku nie ma możliwości. 
proporcji. nauczyliśmy się na pamięć. 
 
jak ścielić łóżko. myć zęby. gdzie znaleźć
awaryjną paczkę papierosów.
 
kiedy to czujesz - zapominasz imion. 
nazwisk. numeru telefonu. kolejnego spotkania
punkt dwunasta.  - nikt nie pyta 
o zdrowie, samopoczucie,
czy w weekend pojedziesz w Bieszczady. 
a chciałabyś przecież wyrwać się z siebie.
 


number of comments: 6 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 1 may 2015

związki

"Na pytanie  'co słychać?' chciałem zabijać."
~ Błażej Przygodzki
 
 
wszyscy kogoś mają
nawet ja
mam kilkudziesięciokilogramowy
smutek 
 
wciąż przy sobie


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 25 march 2015

wyspa.

 
wpadłabym w kałuże twoich odbić
gdy­by tyl­ko można było
 
w nich skostnieć
w od­cieniach zieleni
 
zo­baczyć stały ląd


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 13 march 2014

niewidoki

próba No.1 


 
od dzisiaj wszystko jest nie w kolorze
nawet dłonie nie mają już barwy chleba
o poranku dotknięta smugą światła
nie potrafię otworzyć oczu
 
a może rozwieram je nazbyt mocno
by cokolwiek zobaczyć 
 


number of comments: 13 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 13 november 2013

Popełniam "się" w deszczu

Rano decyduję, czy dziś udaję kobietę, czy zostaję facetem, to zależy od trudności, komplikacji dnia. Jeżeli wyjątkowo skomplikowany - wybieram kobietę. Łatwiejszy - spokojnie, jestem facetem i do tego wyjątkowo leniwym i niezależnym.
~ Krystyna Janda "Różowe tabletki na uspokojenie"
 
 

próbuję dowiedzieć się ile jest we mnie mężczyzny. 
lub jaką jestem kobietą. rano. wśród całego nieładu 
- zostaje tylko cień na szybie, w którym przeglądam
najnowsze wiadomości i pogodę. ta ostatnia - ważniejsza.
 
zdecyduje jaki grad spadnie dziś na twoje barki.


number of comments: 16 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 26 october 2013

mat

wyczerpać ból do postaci zero-jedynkowej,
tak by już nie wierzyć nawet w życie
i dusić się powietrzem,
które łączy tylko nasze oczy.
 
widzisz? świat ćwiczy wyobraźnię - 
a my wciąż nie potrafimy odnaleźć sensu 
w tej matematyce. 
ktoś jest królem. a ktoś gońcem. 
 
zawsze jednak można nacisnąć escape,
by wyjść. i uruchomić się w innym trybie. 


number of comments: 14 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 20 october 2013

milczę i chyba umieram w tym bez-słowie

kiedy doskwiera otwartą dłonią uderzasz o blat
czasem zatoczysz koło zanim cokolwiek zgrzytnie
ale później jest tylko gorzej
więc w pustce dopatrujesz się pęknięć
najmniejszych detali jakby to wszystko mogło zaważyć
na śladach obecności które rozstawialiśmy po kątach

chciałabym do ciebie coś jeszcze powiedzieć
ale przeraża mnie cisza co odbija się odpowiedzią w lustrze


number of comments: 5 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 18 october 2013

ktoś między nami

zastygam od rąk które dotykały 
innej kobiety tamtej nocy 
wróciło wszystko o czym nie zdążyłeś zapomnieć 
pod powieką umiera się przecież od zwykłego odłamka
 
i to boli że jeszcze jest


number of comments: 6 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 17 october 2013

między nami

- Jesteś wyjątkowa.
- Dawno mi tego nikt nie mówił. 
- Powinnaś to słyszeć każdego dnia. 
 

 
kiedy próbuję zasnąć jestem zwykła
mam oczy wypełnione strachem
i we włosach wplątane babie lato
 
gdybyś tylko zauważył
byłabym szczęśliwsza wiedząc
że na pewno


number of comments: 14 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 15 october 2013

Zanim nie będziesz

"Jestem dla ciebie - dla siebie bym już nie żył."
~ pih 
 
to tylko pustki wydrapują oczy
więc zapełniamy je żalem nienawiścią 
kolejnym wspomnieniem
 
by tylko nie musieć patrzyć
dokąd to wszystko zmierza
 
mógłbyś zbadać trajektorię upadku
wypisać wszystkie współrzędne
a nawet wcześniej przenieś łóżko
w miejsce odpowiedniej aury 
 
ale i tak nie jesteś w stanie
przewidzieć co będzie potem
 


number of comments: 15 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 12 september 2013

Lilak (I)

~ Bez czego jest bez, że jest bzem. 
Natalia Ż.
 
pustki zrobiło się ich tak wiele
pod twoją nieobecność
że nie mogę zapomnieć 
jak mocno pragnęłam spokoju
 
kiedy byłeś łzy spadały ze mnie
bardziej niż z nieba
w czasie największego deszczu
 
czułam - całe ciało mokło
do suchej nitki
nie potrafiłeś znaleźć w nim
swoich oczu
 
i uciekłeś zwinięty w kłębek
w najdalszą część świata
 
znalazłam cię
po roku
otworzyłeś usta
jakbyś chciał powiedzieć
że jestem
 
ale mnie już od dawna nie ma
tak jak i ciebie


number of comments: 10 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 29 july 2013

Ciążnieję

jeśli można powiedzieć o wszystkim, co się wokół toczy -
brzemiennieją we mnie słowa. rozłupane wierszem
mają imię. nazwisko. kilka znaków szczególnych,
których nie da się rozgryźć. przez rdzę
zaczną w końcu puchnąć do tego stopnia,
że i ja je porzucę. poznasz po oczach,

gdy będę starcem podobnym do kartki papieru,
który wciąż czeka, byś się w nich przejrzał.


number of comments: 4 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 25 july 2013

Kocha(ś)

zbyt często
za­haczałeś o spódnice
żebym mogła pod­nieść ją teraz
choćby o centymetr

dla ciebie


number of comments: 11 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 25 july 2013

Wypełnienie

gdy­byś tyl­ko chciał
zat­rzy­mać mnie
po­między war­ga­mi

stałabym się bardziej
niż twoja


number of comments: 1 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 25 july 2013

Calineczka

jest mnie tak śmie­sznie mało
że zmieściłabym się
w twoich dłoniach

gdy­byś objął


number of comments: 1 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 17 july 2013

[podrażnienia]

patrzysz jakbym była jednym z tych
kamieni z pobocza. wytrącone, tak
bardzo pragną ugiąć się pod ciężarem.
zdusić ból, odciskając ślad na asfalcie.

a przecież leżę tylko na podłodze. nocą.
czekam aż po mnie przejedziesz. bez bajek.
że blizny? to nic. można je wyrzygać.
wiesz? i w końcu zapomnieć.


number of comments: 7 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 16 july 2013

[połówka]

mógł już tylko wyciągać ze mnie gwoździe
zliczać każdą szramę
wierzchem dłoni dotykać szorstkiego policzka
i patrzeć jak nieobecnie potrafię
zaczynać poranek od smutnych wierszy

jeszcze nikt nie umarł
choć innym się wydaje że noszę żałobę
po kimś bardziej niż bliskim


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 15 july 2013

Kompas

kobieta w zielonym kapeluszu
pokryła się rosą wypierając siebie
do samych bezdechów
jakby stanowiły większą część wszechświata
po której można chodzić wte i wewte
bez wątpliwości że zostaną jakieś ślady
gdy ktoś sobie przypomni
szerokość jej oczu

a przecież ból jest pajęczyną
a nawet mapą jeśli chce się dotrzeć


number of comments: 2 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 14 july 2013

Szpilki w raju

(czyli historia o tym, jak łatwo przestać widzieć niebo)


zanim zdążymy zapaść sobie w oczy
jedno z nas jest bólem obdartym z żebra
jakby można było jeszcze raz
powtórzyć historię z Ewą

nikt nie powstaje
nawet słońce nie chce już patrzeć
na krzywdy które przychodzą
z taką biernością

gdy próbuję stać się boginią
nie jesteś nawet cieniem Adama


number of comments: 3 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 11 july 2013

Rzecz o niej

może gdybym wyszła z siebie,
byłoby łatwiej spojrzeć w oczy
i odetchnąć z ulgą, gdy jeszcze potrafię
przejść przez próg. trzasnąć drzwiami.

jednak kiedy zrzucam skórę,
nie chcesz rozmawiać o niczym innym
niż o bólu, którego widok
tak bardzo cię rozpieszcza.

wiesz? niedawno usiadła obok mnie.
martwa. w tramwaju. miała szerokie oczy.
mógłbyś w nie wejść. i nigdy nie wrócić.


number of comments: 6 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 10 july 2013

Na wieki

nie wchodź. wydarto ze mnie język
i skórę mam dziwnie siną. jakby
promień kaleczył każdy centymetr ciała
gorączkowo, nie wiedząc co z sobą
zrobić. kiedy zostajemy sami.
odkleja się od twarzy. buduje słowa,
w których można zapytać o kierunek

ciszy, gdy ta wychodzi z życia.


number of comments: 1 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 1 july 2013

[gorycz]

Poezja jeszcze nigdy nie była mi tak obca, gdy czytałeś [te] wiersze.
K.


postarzałam się o filiżankę kawy
kiedy zaczął rozciągać wiersz
wzdłuż bioder tamtej dziewczyny

nie mógł wiedzieć
że to Małgorzata z jego snów

tak rzad­ko przecież wyjawia
swoje sekrety przy mnie
jest tylko sierotą

szuka ust


number of comments: 11 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 29 june 2013

liścik

Musisz zobaczyć granat moich paznokci, zatopić się w ich intenywność.
K.



podpisuje się literą. jakby świat
został zepchnięty do inicjału. mówił więcej,
skracając strony do kilku linii
papilarnych, które chcą pozostawić
ciepły ślad na szybie.

możesz go dotknąć. wziąć w ramiona.
nawet nieść na barkach,
jeśli tylko uniesiesz ciężar.


number of comments: 11 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 27 june 2013

przystanek w podróży

wraca. jakby wszystko, co zostawił
zawsze miało należeć do niego.
razem z połową łóżka, w której nie spał

od lat. gromadzą się we mnie żale.
upychane w szafie przypominają
o sobie zbyt często. gdy na niego patrzę,

nie wiem kim jestem. chyba tylko
przydrożną kurwą przebraną za damę.


number of comments: 15 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 26 june 2013

z pamiętnika Marilyn Monroe

"Wszyscy mężczyźni są tacy s­ami, mają tylko różne twarze, żeby można było ich rozpoznać."
~ Marilyn Monroe


zanim cokolwiek powie, ma chłopców
którzy zostawiają swoje partnerki.
proszą do tańca. z melodyjnym uśmiechem,
jakby byli warci całej nocy -

nie są nawet grzechu. kiedy stoją przy barze,
zamawiać drinki. wyciąga dłonie.

pełna żłobień i rysów musi mocno ściskać serce,
by pękło, obijając się o krzywiznę bioder.


number of comments: 12 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 24 june 2013

[gęsto]

Często myślę o tym wyrażeniu "zaczerpnąć powietrza". Oznacza ono, że idzie się gdzie indziej, żeby je znaleźć. Oznacza dosłownie: w miejscu, w którym jestem, duszę się.
- Da­vid Foenkinos


najpierw jest niejasne uczucie,
że trzeba wyjść. ale nikt nie zatrzymuje
wskazówek. dłonie pozostają puste.
cisza bliska. wzrok odsuwa się do przeciwległej
ściany. na wszelki wypadek są też okna.
na oścież. można otwierać duszę.
by zobaczyć, że i to nie wystarczy.

więc nadużywa słów. butelek. może nawet
papierosów. a kiedy już jest pewnym
że nie ma do czego wracać. zamykają się
za nim drzwi. sz(t)uka powietrza.


number of comments: 19 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 23 june 2013

wydra_pana


"Była moim zepsutym zegarem,

nieskończonością w zasięgu moich warg."
- David Foenkinos


nigdy nie jest sama gdy wraca
ma kolejną przestrzeń
do tworzenia burzy w kieliszku
nie potrzebuje pary

a i tak zatrzymałby ją
pomiędzy wargami
by spijać bez końca


number of comments: 7 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 21 june 2013

pętla

zimne piwo. kapsel. trochę butelek
po kątach. można wytrzeć z kurzu
samotność lub odłożyć się na bok.
odleżeć kilka zdrowasiek. w akcie
wiary - przenieść góry dokumentów.

i zapomnieć. wracając do początku.


number of comments: 14 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 20 june 2013

monolog: .M-brion

kilka dni od kolejnych narodzin
mam cebrowe imię i ćmię się,
padając deszczem o świt,

nikt nie spyta o pogodę.

a ja: dziękuję, dobrze.
tym razem chcę być
słońcem.


number of comments: 21 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 19 june 2013

geo. metr i ja

było w nas zbyt wiele deszczu - mówię,
ale to cisza dudni o parapet tak głośno,
że aż przestaję rozpoznawać, czyje głosy
dotykają przedramienia. mam na nim historię
trzech mężczyzn. w ostatnim akcie

poruszamy się ukradkiem. nie wiedząc, czy
po raz ostatni. mam piękniejsze imię
w snach. trójkąty i kwadraty
tworzą gwiazdy. a te przecież zawsze
w końcu spadną. nim zdążę dosięgnąć.


number of comments: 10 | detail

eyesOFsoul

eyesOFsoul, 13 june 2013

Potrzebuję historii o kolorach

bo kiedy zamykam oczy
nie mogę sobie przypomnieć
błękitu nieba, który topi
pod swoim ciężarem

skrzydła. wyblakłe.
niechciane. zupełnie bezsensu
sprawiają, że tęsknię za lotem.


number of comments: 10 | detail


10 - 30 - 100  



Other poems: łzy są ciepłe, joker, zagubi_ona, (...) coraz mnie mniej, prze_szkoda, tytuł roboczy, (jej) Ciernie, Skrzydła (nie mam nic ponad), do Meredith, bez sprzężeń, aorta, ptaki, O mnie, *** (kiedyś znajdę tytuł), potrzeba czasu, "Kiedy ocean robi za pretekst*", ***, nierówności Tindera, wszystkie moje kolory, Twój ostatni ślad, zagubi_ona, *** (każdy ma prawo do przerwy), *** (przepraszam), depres_ja, *** (ludzie), grzeszny, Zuzka, (***) chciałabym powiedzieć, *** (weź ze sobą narzędzia), Alzheimer, ogłoszenia drobne, choroba XXI wieku, jak książka, spowiedź, kolejny raz, trafiony zatopiony, *** (4 z 365), Rzecz o niej (2), Ona, * (tu stał tytuł historii), pesymist(Ka), dwu_znaczności, ziemia obiecana, (...) z nieodzowności., (...) zbyt wiele czerwonych świateł., (...) jestem błędem., wrześniowa, On(i), Nie nazwał mnie piękną, nag(ość), trójką(Ty), *** [z kim dzisiaj umierasz?], *** (chciałabym powiedzieć), sta(de)bilności, początki, *** [zima], o umieraniu, vol.2, *** [Co masz na sobie?], Mnie nie ma, pozory/upadki, ty przecież lubisz, za[s]powiedzi, tabletka, to nic. naprawdę nic, tata zawsze chciał mieć syna, dygo.Ty, jaskółki nisko latają, wychodzę [z siebie], podwójne espresso, znasz to, związki, wyspa., niewidoki, Popełniam "się" w deszczu, mat, milczę i chyba umieram w tym bez-słowie, ktoś między nami, między nami, Zanim nie będziesz, Lilak (I), Ciążnieję, Kocha(ś), Wypełnienie, Calineczka, [podrażnienia], [połówka], Kompas, Szpilki w raju, Rzecz o niej, Na wieki, [gorycz], liścik, przystanek w podróży, z pamiętnika Marilyn Monroe, [gęsto], wydra_pana, pętla, monolog: .M-brion, geo. metr i ja, Potrzebuję historii o kolorach, Nie skończyłam cię kochać, nowotwór, próżnia, panacea, tętno, ciemna czekolada, spędza sen z, po_między, Jestem,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1