16 january 2016
dygo.Ty
Gdybyś tylko chciał - byłabym o tramwaj później.
Mógłbyś tak łatwo dogonić słowa,
do których tęskniły puste już oczy.
Przypominają mi trochę okna bez firan,
co zasłaniają się już tylko pogodą.
Przeklęta mgła - znów nic nie widać.
Nie, to nie deszcz. Choć zbiera się na burzę
od lat mleko rozlewa się po podłodze
o 4:30. Nikt inny nie pije kawy.
No może poza tobą, ale skąd mogłam o tym wiedzieć?
Wtedy wszystko wydawało się takie zbyt wczesne.
23 april 2024
2304wiesiek
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
2204wiesiek
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma