marekwilczynski


Czy ty jeszcze wierzysz w duchy?


Czy wierzysz jeszcze w duchy. Nie wierzysz.
A ja wierzę. W demony też, mimo że większość
przyjaciół mówi, że ich nie ma. Większość
przyjaciół demona nigdy nie widziała. Mnie
z kolei demony otaczają praktycznie bez przerwy.
Możecie nie wierzyć. Ja sam sobie zdaję się
demonem. I ty mnie. I ja tobie. I my sobie
wzajemnie. Dlatego akurat dzisiaj pytam,

czy wierzysz jeszcze w duchy. Jeżeli nie, 
rozumiem, najwyraźniej przestały cię
nękać. Ale niegdyś wierzyłaś i musiałem
patrzeć, jak zasypiasz, bo duchy straszą
wyłącznie tych, do których należą. Więc to
były twoje zmory. Moje dopiero się wówczas
rodziły. Dziś są w pełni sił. Im silniejsza
zmora, tym słabszy człowiek. Nie wiem, jak
długo to potrwa. Mówisz,

że nie wierzysz w nic, co powiem; że skoro
mówię „duch“, to w ducha nie uwierzysz; że
skoro usłyszysz ode mnie „demon“, to demon
też nie istnieje. Ty już mi nawet nie ufasz.



https://truml.com


print