sam53


nie opowiadaj mi nowych bajek


kiedy z chmur sfruniesz na biel kartki
ze skrzydeł wierszem magię strzepniesz
w słowach urodzą się nam bajki
pełne uroku czaru spełnień

śladem fantazji w nie wejdziemy
w labirynt sieci galimatias
królestwa śniegu jasnej bieli
jeszcze jaśniejszej niż ta kartka

zbudzimy smoka wawelskiego
szewca dratewkę też z tej baśni
i zapytamy się dlaczego
smok musiał cierpieć aż tak strasznie

czemu kopciuszek w pantofelkach
pobiegł do sklepu z reklamacją
podeszwa w butach na pół pękła
stopa urosła a mnie zaschło

... w gardle zazwyczaj sucho bywa
kiedy z chmur sfruwasz na biel kartki
a i w butelce nie przybywa
lecz to początek innej bajki



https://truml.com


print