Anna Maria Magdalena


to szaleństwo w kilku osobach


Pytasz mnie, co to miłość, ja nie wiem sama, może spytaj szaleńca co głową w mur uderza. Miłość jak ci na imię? ja nie pamiętam, wytężam wzrok, bolą myśli splątane... nie pamiętam,  a ty tam mokniesz na suchym pomniku z grzęskiego kamienia...czekasz, mnie nie ma.



https://truml.com


print