Jarosław Baprawski


Zwyczajność


bladym świtem  
skarmiona okruchem  
myśl 

dasz radę

zapiąć koszulę
codzienności
dziurka
za dziurką 

guzik
  
za guzikiem 

dasz radę

zarzucić na łeb 
przepocone chomąto
zacisnąć krawat

dasz radę

wczołgać się 
w życie

już za progiem 
będziesz stał

jesteś zbyt hardy
by klęczeć

dasz radę

idź
pod prąd

depcz chwasty
przytulaj kwiaty

wnzieś się
ponad



https://truml.com


print