laura bran


gdy prawie wszystko gra


"Ustawmy zatem dekoracje
jakiś wschód słońca albo zachód"

nad stawem w parku
kępy trawy niech przypominają nam szuwary

ptasie schronienia
wybujałe

papieros - ciepło, woda - łąkę
i te fontanny też udają

iluzja jedzie na rowerze
fantom człowieka się przechadza

to nic. to cisza wgrana jako relaks
podczas

szarpiącego zmysły
umierania


---
Motto: Wiktor Woroszylski



https://truml.com


print