Krzysztof Konrad Kurc


Czuwanie


moja matka zawsze miała ciepłe dłonie
nawet zimą nie nosi rękawiczek
dotyka kołysanką

boję się że może kiedyś zniknąć w pudełku z nostalgią
tam gdzie zerwane naszyjniki

będzie wtedy we mnie więcej nieuśmierzonej wściekłości
po nocnych retuszach portretów

muszę pilnować świtu bo kradnie paciorki
ukrywa je głęboko w pościeli
śpię a jednak czuję



https://truml.com


print