Marta M.


***


w fotelu w róże
twoje łapczywe dłonie
rzeką imion nieznanych
rzeźbią koryta na
moich piersiach

w połowie blasku
szukam całości
po omacku słowa drążę
piętno bólu jarzmione
korą czeremchy
i smakiem wina
tłumione

w biegu po słowa
literą wiedzione palce
w wyszarpanej nocy
znaczeń bez pamiętnych
pukam
po namiętność



https://truml.com


print