Stefanowicz


słodycz przejrzewa


czy wierzba płacze nad upadłą gruszką?

sedno poznaje się w kontrastach
słodycz odróżnia od goryczy
tylko ich krawędź i granica

pomiędzy wnętrzem a zewnętrzem
konfiturzeje i przerasta
miąższ tym co zdoła zapożyczyć

jest więc a nie ma go zarazem
na końcu myśli czy języka
posmak którego nie wypowiesz

i ma coś przecież z przekwitania
w abstrakcie chemii lub wyrazie
w tym też jak szybko przywykł znikać



https://truml.com


print