Towarzysz ze strefy Ciszy


tornado


od ostatniego tornada
gram wciąż uparcie
te swoje chybione
trzy kier bez kontry
 
 
patrzysz na to żalem
w oczach nieukrywalnym
podkreślasz żałość
tanich filmów klasy B
 
 
i choć szanse na oskary
złote palmy czy lwy realnie
są wątlejsze od sądów ostatecznych
oboje żyjemy jakąś nadzieją
 
 
może następne tornado
wrzuci z powrotem
dach na pusty kontur
równie pustych czterech ścian



https://truml.com


print