ElBa


nic nie będę gadała o świecie


nie mam nic ważnego do powiedzenia

jest bóg czy go nie ma
czy świat jest poznawalny jeśli istnieje
prawda i fałsz to zaledwie terminy logiczne

a szczęście

rozdrobnione na siedem miliardów
wiórków z dębu kalewali

żebrzą
podpalają miasta
w mauretańskich domach wylegują sie na szezlongach
frank po trzy dziewięćdziesiąt dwa

pozostaje tylko wstawić pomidorową na półpłomieniu
i pas



https://truml.com


print