Ustinja21


które sny wracają najczęściej


dopóki nie skończyła się herbata i fusy nie wykrzyczały nam
całego dnia z lichych przepowiedni, mijaliśmy się językami.
gazetom spróchniałe powypadały litery. et cetera księżniczko
ukłuj się w palec i wrzaśnij.

*

dobudzono mnie kilka lat później z innym mężczyzną przy boku,
trójka identycznych par oczu mówiła do mnie mamo

na pewno jest jakiś sposób, by wrócić.

prosto w żyłę, petroniuszu, masz za swoje!

*

i znowu w tym samym mieszkaniu. cygary, stół i herbata
i fusy co jeszcze nie zdążyły ochrypnąć.
listonosz przyniósł deszcz i parę liści, jesień na rzęsach
czerwone kałuże, listy z przeszłości.

skrzykawka zadławiła się słowami.
spadła ogłuszona na ziemię.

zbieram
powoli i dokładnie
każde puste miejsce
                                na podpis.


17.08.2011r., Jawornik Polski



https://truml.com


print