artur wirkus


Wierzba


Skulona zszarzała panna roni łzy
biczowana wiatrem na Alei Zwycięstwa
będąc zepchniętym tworzywem
w betonowe pastwisko miasta
na poboczu ulicy - Z A P O M N I E N I E...
a to wróbel, czy skowronek
szukając schronienia znajduje nostalgię
od zawsze żerującą w jej koronie,
więc rozpacza panna czekając ścięcia,
jak miłości
w miejskim wszechoceanie świateł,
gdzie życie wydaje się na receptę
- pisaną przez roztargnienie

12.03.07



https://truml.com


print