Wieśniak M


1 sierpnia


wyrastamy z pnia ściętego
i wypalonego do wspomnień
pośród popiołów
w nadziei na powrót ptaków

każdy w swoim kierunku
z własną wizją korony
smagając się o kawałek
miejsca

zazdrośnie strzegąc
swojej garści zgliszczy

i tylko w czasie mgły
widać na powrót
rozłożysty dąb

i tylko w czasie burzy
wiatr przemyka
między palcami



https://truml.com


print