Wieśniak M


do tych łąk...


od lepkich błysków
wyciągniętych sylab
by chwila trwała

przejrzeliśmy prasę
powrót na trzepak
też wypadł pomyślnie

spacer miał orzeźwić
otumanił łąką
upił śpiewem ptaków

miłość jest przewrotna
upadliśmy jednogłośnie



https://truml.com


print