lajana


Bezrad(n)ość


suche gałęzie dłoni nie kwitną
deszczem pęcznieje kora
łuszczy w słońcu papirusy
zapisanych tajemnic
martwe mumie słów

tylko ślady po liściach
oczy pod spuchniętymi powiekami
tężeją w słojach lat

od korzeni na ślepo krecie korytarze
wiodą donikąd



https://truml.com


print