Florian Konrad


Intonarumori


rozbijmy ekrany. co do jednego 
w starych gwiazdach dawno wypaliły się barwy
niech pozostaną jedynie dźwięki, czysta energia
pętle na klamce

rosną kamienie, drgawki. nikt nie cofnie bębenka
siedmiostrzałowy tydzień pęka
we włosach gubi sterylne nuty, w konturach- płytki

dryfujemy w górę 
przez nocne, drewniane mapy, śliskie ślady
po kablu i głośniku
ostra reakcja na światło

za rogiem tramwaje rozjeżdżają mgłę
melancholik rzuca z balkonu garść ziaren 
najdalej pojutrze połowa przechodniów obudzi się
ze słonecznikami we włosach
albo z łuszczycą

obdartus z rolls royce'a zapina pod szyją skórę modelki
pokrzywa w butonierce

…uprasza się podróżnych o niepalenie przy zwłokach



https://truml.com


print