Edmund Muscar Czynszak


Nic się nie stało


osuszam łzę
smutek w ciszy nocy skrywam
pomiędzy kolejny wers
zakładkę wkładam
to tylko przeoczony wiersz
słowa nieodczytane
 
nic się nie stało
 
jutro także będzie dzień
pragnienia nasączam nadzieją
swego pegaza objuczam
kolejnym zdaniem
słońcem zarumieni się kolejna chwila
 
i znowu będzie tak samo
nic się nie stanie



https://truml.com


print