Adrian Poraj


Pejzaż z Madonną


Przy kamienistej drodze
(do nieba? może z piekła)
pod baldachimem lip
kapliczka wiejska stała.

Pośrodku świętych ścian
pożółkłych z samotności
figurka Marii Panny
wzywała wzrokiem deszcz.

Czereda wróbli w zbożu
zawzięcie buszowała
i tylko konwie nieba
wciąż były opróżnione.



https://truml.com


print