Slawrys


kwiaty


       Każdy z nas lubi piękno w jakiejś formie. Napewno jest wielu
kochających kwiaty i doceniających ich urok.
Jednak współczesność zwłaszcza XX wiek przyniósł zapotrzebowanie
na kwiaty, na wręcz przemysłową skalę. Czy zdajemy sobie
sprawę jak to wygląda od drugiej strony?
       Jednym z piękniejszych kwiatów jest TULIPAN ( pięknych kwiatów
nie brak, więc nie chodzi o licytacje; róża ....lilja....itp, itd.) biorąc go do
ręki i podziwiając pomyślmy o :
grupie ludzi sadzących cebulki tulipana w temperaturze zbliżonej zeru
( na pocieszeniu lekko na plusie) zgięci przy taśmie szybkimi ruchami
układają cebulki w skrzynkach, jednym z efektów ubocznych jest dla tych
ludzi: choroby kręgosłupa i ''tulipanoza''- alergiczne zapalenie powodujące
ropiejące owrzodzenia.
Dzień w dzień przez około trzy miesiące, sadzenie cebulek, po okresie
hibernacji kiełkujące przenoszone do szklarni, nic bardziej mylnego
choć ciepło w szklarni, bardzo dużo wilgoci, proces ich zrywania jest
równierz bardzo uciążliwy, często przemoczeni pracują.
Wczesną wiąsną sadzi się cebulki w ziemi na rozmnożenie i ich dorastanie.
Gdy zaczynają kwitnąć zrywa się płatki tak zwane ''łebkowanie'', wykonywane
wręcz na kolanach.
Większość tych prac wykonywali niewolnicy a od drugiej połowy XX wieku
nielegalni emigranci, wytwór ''zimnej wojny''. Choć rozwój cywilzacyjny powoduje
wkraczanie mechanizacji, coraz więcej specjalnych maszyn wykonuje te prace,
to nadal jest to produkcja związana z pracą ludzkich rąk.
Od kilku lat zmiana polityki w Europie spowodowała poprawę sytuacji
pracowników-niewolników, zwłaszcza warunków pracy i płacy, a jeszcze
kilka lat temu ci ludzie cierpieli ''bici'' z dwóch stron, a nawet trzech.
Warunki bardzo ciężkiej pracy, choroby a naprzeciw ścigani przez policję
i niszczeni przez przestępców-zarządców. Jako że większość tych prac
była nielegalna byli oszukiwani na wypłatach, okradani, codziennością
były haracze, prostytucja, bójki. Często mimo to próbowali pracować
uciekali z pól na widok helikopterów policyjnych i wracali do pracy, wszak
żyjemy w takim a nie innym systemie ekonomicznym.
Cieszą zmiany ostatnich lat, ale starych układów nie brak. Czy XXI wiek
przyniesie likwidacje niewolnictwa w wszelkiej formie?
Piękno kwiatów.....warte podziwu, warto nie zapomnieć ''kosztów'' ludzkich.



https://truml.com


print