Edmund Muscar Czynszak


Nabyta przypadłość


Nałóg to czy pasja
gdy nie mogę zasnąć,kiedy ciebie nie ma
dzień stargany myślami
stado czarnych ptaków spokój plądruje
kiedy cię nie słyszę oddechu nie czujesz
 
kiedy uśmiechem swoim mnie dotykasz
w krużganki zmysłu spokój wnika
chowam się w skorupie swojej intymności
wiem, że już nie potrafię
żyć bez twej bliskości
 
zbratani z sobą
jak dzień z ciemną nocą
podążam w stronę
gdzie się coś kończy
by coś mogło się rozpocząć



https://truml.com


print