Slawrys


tsunami


      Tragedia ostatnich dni, czym jest nieszczęście jednego
człowieka w obliczu tragedii milionów pojedynczych istnień
ludzkich.
      Trzęsienie ziemi u wybrzeży Japoni a w następstwie
fala tsunami. Ofiary kataklizmu marzyły miały plany na swoje
życie, jeden dzień zmienił wszystko.
      Łączę się w bólu z tymi co stracili bliskich i marzenia,
w myślach modlę się; by przetrwali i odbudowali to co możliwe.
      Kilkadziesiąt lat temu propaganda komunistyczna budowała
w Polsce drugą Japonię, prawie im wyszło. W obyczajowości
prawie trzęsienie ziemi - fala tsunami, fala ''dziadów'' pilnująca
niszczenia marzeń,mordowania psychicznego. Okaleczanie ludzi
dręczycielstwo, cena za głupotę obyczjowości neandertalczyków
zafascynowanych epoką kamienia łupanego.
Może ofiary nie są tak pokazowo zebrane jednego dnia, ale
tsunami mordercze trwa.



https://truml.com


print